Wydział powiatowy sejmiku warszawskiego wystosował do magistratu m. st. Warszawy pismo, w którym zaznacza, że w r. b. budżetowym 1929-30 sejmik zamierza m. in. naprawić odcinek drogi od szosy Królewskiej do Wilanowa na przestrzeni 1.250 metrów, a mianowicie: przełożyć bruk z kamienia polnego i uporządkować burty.
Przeróbka taka nie stworzyłaby jednak całkowicie dogodnej komunikacji, ani nie nadawałaby szosie charakteru reprezentacyjnego, na którym zależy Warszawie. Wydział powiatowy zdecydowałby się na ułożenie od razu jezdni z kostki kamiennej, lecz wspólnymi siłami z magistratem stołecznym.
Koszt obydwóch robót wyniósłby 193.000 zł. O ile by magistrat zdecydował się pokryć 50 proc. tej sumy, drugą połowę, wydział powiatowy wziąłby na siebie.
Ponieważ szosa Wilanowska cieszy się największą frekwencją, poczynając od drugiej połowy czerwca ze względu na osady letniskowe: Konstancin, Skolimów i Chylice, przeto wydział powiatowy, pragnąc wykonać roboty te w okresie od I kwietnia do 15 czerwca rb., prosi magistrat o szybką decyzję.
Historyk wojskowości i starożytności, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni pracownik wydawnictw książkowych (m. in. kierownik redakcji historii działu encyklopedii i słowników PWN), prasowych, ostatnio pracownik naukowy Wojskowego Biura Badań Historycznych, w latach 1981-89 redaktor, wydawca, wykładowca i aktywny działacz podziemia solidarnościowego. Od ćwierć wieku mieszkaniec Skolimowa, prowadzący Konstanciński Klub Historyczny.