Archiwum Społeczne

Dzieciaki pod wejściem do Pubu pod Diabłami – 1993 r (zdjęcie ze zbiorów Anny Marii Warchoł, udostępnione w 2017 r.)

Witamy w Regionalnym Archiwum Społecznym, naszej wspólnej przestrzeni pamięci.

Zdecydowaliśmy się stworzyć obok naszej dotychczasowej działalności Archiwum Pamięci, mające na celu zachowanie historii tutejszej społeczności, wydarzeń i miejsc, poprzez gromadzenie zbiorów, takich jak fotografie, dokumenty czy nagrania. Pozwoli nam to na opowiedzenie naszej wspólnej historii. Historii najczęściej nie spisywanej, a co za tym idzie ulotnej, bo po latach historyk bazując jedynie na dokumentach tworzy niepełną relację, zaledwie subiektywnie przedstawiając obraz przeszłości. 

Zapraszamy wszystkich do wspólnego tworzenia Archiwum Społecznego.

Działamy od 15 lat, jako historycy i regionaliści. Skupiamy się głównie na działalności publikacyjnej, badawczej oraz społecznej, opracowując i przybliżając lokalną historię w formie artykułów. Przez te lata udostępniono nam w rozmaity sposób, głównie w mediach społecznościowych, dziesiątki zdjęć i skanów oraz wspomnień; podzielono się z nami także rozmaitymi dokumentami. Zamieszczanie ich w mediach społecznościowych nie sprawia niestety, iż zostają one zachowane, bowiem ich wyszukiwanie jest prawie niemożliwe. Szybko się o nich zapomina, po czym przepadają na zawsze.

Zdając sobie z powyższego sprawę i chcąc utrwalić je oraz udostępnić w wygodny sposób, zdecydowaliśmy się przekształcić dawny dział „Archiwa” na portalu w Regionalne Archiwum Społeczne. Znajdą tu swoje miejsce udostępnione nam fotografie, dokumenty, wspomnienia, czy druki ulotne, które nie znajdują się w żadnym innym zasobie archiwalnym, lub które są słabo dostępne albo trudne do znalezienia. Chcemy prowadzić ten dział ze szczególnym uwzględnieniem przekazywanych nam prywatnych zbiorów. Dają one bowiem obraz życia codziennego w inny sposób niż publikowane przez nas dotąd artykuły, stanowiące suche opracowania (nawet jeśli piszemy je żywym językiem). Umożliwi to pokazanie regionalnej historii i tradycji z innych perspektyw, a przede wszystkim – szerokie udostępnienie tych zbiorów.

Chcemy, żeby było to nasze wspólne miejsce. Przede wszystkim – zbiór naszych wspomnień. 

Archiwum już od pewnego czasu działa. Niedawno zmieniła się struktura portalu i zostało ono wyodrębnione obok dotychczasowych Artykułów. Dodajemy tam zdjęcia, wspomnienia, dokumenty, nagrania i okruchy pamięci. Zasilamy je otrzymanymi od Was przez lata pamiątkami, jak również wspomnieniami, które się z nimi wiążą. Przywołujemy je przy okazji publikacji. Dział ten powstaje dzięki wam, bo wiele osób widząc wywołujące emocje zdjęcie w mediach społecznościowych decyduje się publicznie wspominać swoją przeszłość. Są to dla nas niezwykle cenne informacje, które pragniemy zachować i upamiętnić, starając się to czynić z poszanowaniem prywatności. Bo choć zamieszczając swoje komentarze ich autorzy czynili to aby się nimi podzielić, być może nie zawsze zdawali sobie sprawę, że ktoś będzie chciał przywołać je w innym miejscu. Wspomnienia te i obrazy z przeszłości są jednak niezwykle ważne. Przypominają okoliczności i chwile, których nie odda żaden historyczny dokument czy zdjęcie, a co za tym idzie – nie zostaną zapamiętane. Zamieszczając zdjęcia, za każdym razem odnotowujemy z czyich zbiorów pochodzą i kiedy zostały nam przekazane.

grapa
W drodze na ryby – osiedle Grapa, parking pod transformatorem przy ul. Kopernika prawdopodobnie lata 80-te (ze zbiorów Andrzeja Makulskiego, zdjęcie udostępnione w 2017 r.)

 Jak ważne są to wspomnienia pokazują nam często tworzone wątki na społecznościowych forach, gdzie komentujący z nostalgią wspominają przeszłość, czy to w postaci sklepiku pani Bandery, kiosku Ogórkowej, knajpy u Gitary, dech na Błotnicy, czy piwa kuflowego w Jeziornie… Lecz kto z nowych mieszkańców i młodszego pokolenia ma pojęcie o czym mowa? Minionego roku gminie przybyło 1000 mieszkańców, wkrótce wraz z osiedlem w Mirkowie pojawią się kolejni, dla których te nazwy i miejsca nic nie będą znaczyć. My zaś o nich zapomnimy, jeśli ich nie przechowamy i się nimi nie podzielimy. Zróbmy to dla siebie i wszystkich, którzy będą chcieli oglądać zdjęcia, dokumenty życia codziennego, słuchać, bądź o nich czytać. Bo już obecnie tradycyjne w tych stronach od XIX wieku określenie Targ zastępuje Ryneczek, mało kto wie gdzie jest Argentyna czy Porąbka, zapomina się o Błotnicy, zniknęła pamięć o tym, że kiedyś była druga Borowina, na Wygonie… Archiwum Społeczne umożliwi zachowanie tej przestrzeni  we wspólnej pamięci.

W internecie krążą liczne zdjęcia i dokumenty, część z nich trafia do nas i będziemy je tu zamieszczać. Chcielibyśmy aby trafiało ich do nas więcej. W ten sposób tworzymy naszą wspólną przestrzeń wspomnień i pamięci, Archiwum Społeczne. Nie powstanie ono jednak bez Was. Dlatego zachęcamy do kontaktu. Jeśli macie stare zdjęcia, filmy, historie które warto przedstawić światu lub znacie kogoś kto ma piękne wspomnienia, bardzo zachęcamy do kontaktu. Najszybciej poprzez fanpage’a na Facebooku – TUTAJ (Adam) albo TUTAJ (Witold) lub mailem archiwa@okolicekonstancina.pl. Można też skontaktować się z p. Małgorzatą Zarzycką z Koła Grymle z Urzecza, sołtys wsi Gassy pod tel. 608 453 962, email: madamgreta@poczta.onet.pl (w szczególności w przypadku wsi nadwiślańskich).

Czym Archiwum różni się od tego czym dotąd zajmowaliśmy się portalu?

Przeszliśmy razem długą drogę, niektórzy jeszcze pamiętają jak to się zaczęło, w 2010 r., właśnie od wspólnej wymiany informacji i wspomnień. W tamtym czasie nie wiedzieliśmy wiele o historii Konstancina-Jeziorny i okolic, ale każdy miał swoje historie rodzinne, pamiątki i właśnie wspomnienia. Wymienialiśmy się zdjęciami, informacjami i skanami dokumentów. Każdy dzień przynosił kolejne odkrycie, a przede wszystkim – opowieść o przeszłości.

biurowiec WZP (lata 60-80) - źródło penetratorscavengerteam.blogspot.com
Mirków. Biurowiec WZP (lata 70-80). Zdjęcie znalezione w 2014 r. w ruinach papierni w kontenerze na śmieci przez ekipę penetratorscavengerteam.

Doszliśmy w ramach redakcyjnej dyskusji do wniosku, że gdzieś po drodze to utraciliśmy. Nie ma już nieformalnego Koła Miłośników Historii z lokalnego forum. Nasza działalność zmieniała się i rozwijała: poprzez profile na facebooku, blogi do portalu. Ale zauważyliśmy, że po drodze narzuciliśmy jakiś rodzaj dydaktyzmu, gdy zaczęliśmy publikować artykuły historyczne, bazujące na źródłach i opracowaniach. Publikowane teksty sprawiły, że choć wiele osób czytało je z zainteresowaniem, nie było to już miejsce swobodnego wspominania przeszłości. Gdzieś zniknęła tamta wspólna przestrzeń wymiany wspomnień. Trudno to czynić, gdy mierzy się z informacjami o odległej przeszłości, a ta zapamiętana jest dużo świeższa, choć nie mniej ważna.

Chcemy więc to wszystko zmienić i zacząć na nowo oraz wrócić do początku. Bo przez te wszystkie lata udostępniono nam wiele fotografii, które stawały się wyłącznie ilustracją do naszych artykułów, lecz nie szło za tym nic więcej. Jednocześnie wiele osób opisywało czasem swoje wspomnienia w komentarzach w mediach społecznościowych. Znikały one następnie w ich otchłani wobec braku możliwości wyszukania w internecie. Część naszych przyjaciół i komentatorów odeszła na zawsze, jak Piotr Szewczyk „Diabeł”, Wojtek Miętusiewicz „Obserwator”, czy Roman Fangor „Hermes”. Oni wspominali i opowiadali, lecz wiele historii zabrali bezpowrotnie ze sobą.  Te, które pozostały na dawnych forach czy facebooku znikają. I te wszystkie opowieści, okruchy wspomnień, zdjęcia i dokumenty chcielibyśmy zachować i uwiecznić.

Działalność główna portalu w istotny sposób się nie zmieni. Nadal będą publikowane nowe artykuły, które zgrupowaliśmy teraz w oddzielnym dziale, by odróżnić teksty o historii i regionie, opracowane przez uznanych autorów jako publikacje, od tego, co zamieszczamy w Archiwum Wspomnień. Oznaczamy te nowe wpisy jako Archiwum Społeczne. Wciąż będziemy prowadzić dotychczasową działalność badawczą, publicystyczną, popularyzatorską i społeczną. Lecz równolegle będzie wzrastało Archiwum Wspomnień.

Co tam można znaleźć?

  • Najważniejsze wydają nam się Okruchy Pamięci. Nie zawsze wiążą się z konkretnymi wspomnieniami, lecz każde zdjęcie opowiada jakąś historię, czy to dawcy, czy to samo w sobie. Mogą to też być dokumenty czy dawne kartki pocztowe, lub recepty. Trafiają równolegle do działu Dokumenty, a fotografie do działu Zdjęcia lecz jednocześnie każda, nawet krótka historia dostanie swój wpis.
  • W dziale Wspomnienia znaleźć można opublikowane materiały wspomnieniowe, zarówno te zamieszczone przez nas w dotychczasowej formie artykułów, jak i wspomnienia dotyczące konkretnych zdjęć czy miejsc.
  • W dziale Zdjęcia znajdzie się miejsce zarówno dla istniejącej dotąd Galerii jak i dla zdjęć z archiwów prywatnych.
  • W dziale Druki ulotne znaleźć można skany rozmaitych wszelkiego rodzaju broszur, dokumentów, ebooków czy gazet lokalnych wydawanych w tych stronach.
  • Dział Mapy i plany zawiera mapy oraz zdjęcia lotnicze.
  • W dziale Muzyka znajdują się utwory muzyczne, powstałe w regionie.
  • W dziale Nagrania filmowe prezentujemy filmy dokumentujące nasze okolice, ze szczególnym uwzględnieniem pochodzących ze zbiorów prywatnych. Znalazły się tam więc nagrania archiwalne tego typu, jak i wywiady z mieszkańcami. Wszystkie pozostałe filmy dokumentalne, czy popularyzatorskie, pozostają poza Archiwum , w dziale Multimedia.

 

Archiwum nosi nazwę Regionalnego, bo trudno nam sprecyzować jego zasięg terytorialny. Wszak piszemy i o letniskach, o papierni i wsiach nadwiślańskich oraz o Urzeczu jako takim. Nie będzie więc miało granic, tak jak granic nie mają wspomnienia.

Tworząc portal zapraszaliśmy Was we wspólną podróż, abyśmy odkrywali razem naszą wspólną historię. Wydaje się nam, że ta podróż jest udana. Tym razem zapraszamy Was do wspólnego tworzenia przestrzeni pamięci naszych wspomnień.

Więc jeśli macie stare zdjęcia, filmy, historie które warto ujawnić światu lub znacie kogoś kto ma piękne wspomnienia, bardzo zachęcamy do kontaktu. Najszybciej poprzez fanpage’a na Facebooku – TUTAJ (Adam) albo TUTAJ (Witold) lub mailem archiwa@okolicekonstancina.pl. Można też skontaktować się z p. Małgorzatą Zarzycką z Koła Grymle z Urzecza, sołtys wsi Gassy pod tel. 608 453 962, email: madamgreta@poczta.onet.pl (w szczególności w przypadku wsi nadwiślańskich).

 Zapraszamy do eksplorowania naszego Archiwum i zasilania go wspomnieniami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *