Sierpień 1920 r. na Urzeczu (1)

Starcie 14 sierpnia 1920 r. pod Górą Kalwarią

           Rok 1920. 7 maja Wojska Polskie wkroczyły do Kijowa, 8 czerwca Sowieci przerwali polski front pod Samhorodkiem, a 13 sierpnia rozpoczął się decydujący bój pod Warszawą. Po dwóch miesiącach walk odwrotowych żołnierz polski miał za swoimi plecami stolicę i Wisłę. Tutaj na linii Wisły podjęto próbę zatrzymania rozpędzonej Armii Czerwonej. Do walki przygotowywali się także marynarze…

            Na przełomie lipca i sierpnia 1920 r. Wojsko Polskie zarekwirowało 12 statków. Jednym z nich był “Krakus” przejęty drogą rekwizycji 2 sierpnia 1920 r. i wcielony do Flotylli Wiślanej pod nazwą “Sobieski”. Statek został zbudowany w 1899 r. w stoczni F. Schichau w Elblągu, wypierający przypuszczalnie około 130 ton. Miał on długość 51,20 m, szerokość na bębnach 9,60 m, na wręgach przypuszczalnie około 5,00 ni, zanurzenie 0,60 m, maszynę parową o mocy 90 KM i napęd bocznokołowy.

            Przebudowa wszystkich statków na potrzeby Flotylli Wiślanej była prowadzona w ekspresowym tempie. Niestety z powodu szybko zbliżającego się wroga nie zdołano ich przerobić  zgodnie z planami.  Na “Sobieskim” wzmocniono mostek, tambory (osłony górnej części bocznych kół łopatkowych) a jego opancerzenie stanowiły osłony komory z belek drewnianych wypełnione piaskiem i płyty z blachy pancernej. Statek pokryto kamuflażem maskującym. Uzbrojenie stanowiły 2 działa polowe 75 mm i 4 ciężkie karabiny maszynowe, zaś załoga liczyła 19 ludzi: 2 oficerów i 17 marynarzy.

            “Sobieski” wyszedł 9 czerwca z portu w Czerniakowie. Niestety przechodząc pod mostem kolejowym przy Cytadeli uszkodził na ostrodze mostowej podwodzie i musiał zawrócić do portu. Po krótkim remoncie został przydzielony do III Dywizjonu Statków Opancerzonych.

Wisła w Górze Kalwarii, 2018 r. Zdjęcie ze strony: yurek55.bikestats.pl . Tak zapewne wyglądało miejsce z którego próbowali się przeprawić sowieccy żołnierze z Grupy Mozyrskiej

            Dowódca Flotylli Wiślanej kpt. mar. Bohdan Jarociński 14 sierpnia rozkazał wypłynąć „Sobieskiemu” w górę Wisły w celu rozpoznania sytuacji na rzece. Tego dnia pod Górą Kalwarią nastąpiło pierwsze spotkanie jednostki Flotylli Wiślanej z nieprzyjacielem. „Sobieski” patrolując Wisłę w rejonie Góra Kalwaria kilkukrotnie rozpędził swym ogniem oddziały sowieckie z Grupy Mozyrskiej, zbierające się na brzegu w celu przeprawy przez rzekę. „Sobieskiemu” udało się także odpędzić jeden niewielki oddział jaki przebił się do Wisły na południe od Wilanowa. 16 sierpnia brał udział w przewożeniu wojsk z Warszawy do Modlina, celem wsparcia grupy gen. Orlicz-Dreszera.

Próba rekonstrukcji “Sobieskiego” dokonana przez Mieczysława Prosnaka “Pierwsze okręty śródlądowe Polskiej Marynarki Wojennej 1918-1921” w: “Kwartalnik Historii Nauki i Techniki” nr 1/2001

            Po działaniach wojennych 1920 r. “Sobieski” wrócił do właściciela. Statek, zmieniając kilka razy nazwę, pływał po Wiśle do lat osiemdziesiątych XX w.

Dziękuję Sławomirowi Zagórskiemu za pomoc 

Może ci się także spodobać...