Jadwiga Golcz w Konstancinie – 1900 r.

Adam Zyszczyk 12 stycznia umieścił na naszym portalu materiał na temat Konstancina, który ukazał się w „Biesiadzie Literackiej” w 1900 r. i jak sam podkreślił był to materiał promujący powstające nowe letnisko. Zaznaczył jednocześnie: Autor artykułu niestety nie jest mi znany, ukrywa się pod pseudonimem “Sęp”.

Wyjaśnijmy zagadkę.  Otóż pod tym pseudonimem kryje się znany publicysta, dziennikarz, powieściopisarz, dramaturg i wydawca Władysław Józef Maleszewski. Urodził się we Włocławku 2 lutego 1832 r. Kształcił się w Białej Podlaskiej, następnie naukę kontynuował w Warszawie. Poślubił Zofię z Kropiwnickich i przeniósł się do wsi Barcice pod Grójcem, gdzie jako właściciel majątku gospodarował przez sześć lat bez powodzenia. Po przeprowadzce do Warszawy rozpoczął współpracę z prasą stołeczną, debiutując w 1855 r. w „Dzienniku Warszawskim”, następnie współpracując z „Kroniką Wiadomości Krajowych i Zagranicznych”, „Gazetą Warszawską”, „Kurierem Warszawskim”, „Gazetą Polską”, a przede wszystkim z „Tygodnikiem Ilustrowanym”. W tym czasie także podróżował (Anglia, Węgry). Od 1873 r. usiłował powołać do życia autorski ilustrowany magazyn literacko-polityczny „Przy Pługu”, jednak projekt spotkał się ze sprzeciwem cenzury. Plan udało się zrealizować po trzech latach pod nowym tytułem „Biesiada Literacka”. 

Obowiązki redaktora (od 1881 r.) i wydawcy poczytnego tygodnika (o imponującym podówczas nakładzie i prenumeracie) oraz społecznika (inicjatywa kolejki wilanowskiej, propagowanie turystyki pieszej) zmusiły Maleszewskiego do porzucenia projektu założenia czasopisma adresowanego do młodzieży „Nowina Polska”. W 1909 r. odsprzedał „Biesiadę Literacką” współredaktorowi – Michałowi Synoradzkiemu. Maleszewski posługiwał się licznymi pseudonimami i kryptonimami, m.in.: B.L., Bolesław Kopeć, Pół-Taternik, R.B.L., Red .B.L., Sąsiad, Sęp, Wł., Wł. M. Na łamach „Biesiady Literackiej” pisywał m.in. felietony Z Warszawy, Wieczory teatralne.  Pisał też o Chyliczkach. W wieku 81 lat zmarł w Warszawie 7 czerwca 1913 r.  i pochowany został na Cmentarzu Powązkowskim.

*

Oprócz interesującego tekstu Władysława Maleszewskiego “Sępa”, mnie zaciekawiło zupełnie coś innego. A mianowicie autor dwóch fotografii zamieszczonych w „Biesiadzie Literackiej”. I tu zaskoczenie. Nie był to byle kto. Najwybitniejsza i najbardziej zasłużona postać w historii polskiej fotografii. Jadwiga Golcz – jedna z pionierek fotografii warszawskiej. 

Jadwiga Golcz, nieznany fotograf, ok. 1895 r.

Jadwiga Helena urodziła się w 13 sierpnia 1865 r. w Gradowie w ziemi kujawskiej w zamożnej rodzinie ziemiańskiej. Była córką Jana i Teofili z domu Eichstaedt. Po śmierci męża Teofila z córką przeniosła się do Warszawy. Jadwiga uczyła się w jednym z najstarszych liceów warszawskich na pensji Jadwigi Sikorskiej (od 1918 r. Państwowe Gimnazjum Żeńskie im. Królowej Jadwigi), a następnie uczęszczała na lekcje grafiki i malarstwa do Klasy Rysunkowej (Szkoła Wojciecha Gersona). Tu poznała Edwarda Troczewskiego, który zainteresował ją fotografią. Wyjechała do Wiednia, Paryża i Berlina, gdzie uczyła się technik fotograficznych. Po powrocie zatrudnił ją malarz i fotograf Franciszek Ejsmont, za którego namową kupiła dom w Milanówku (Dworek Dęby). Pod koniec  XIX w. odkupiła warszawskie atelier od Edwarda Troczewskiego w pałacu Tarnowskich. W czasie jego wyburzania przeniosła swój zakład na ul. Erewańską 3 (ob. Kredytowa), a następnie do Hotelu „Bristol”, gdzie Władysław Marconi na potrzeby jej pracowni fotograficznej zaprojektował lokal. W 1895 r. założyła z fotografem Stanisławem Szaleyem firmę zajmująca sie sprzedażą sprzętu fotograficznego „Golcz i Szaley” (w 1897 r. przejęła firmę). Szybko jej atelier stało się modnym zakładem fotograficznym, z którego usług korzystali m.in. Helena Mniszkówna, Bolesław Prus, Stefan Żeromski, Henryk Siemiradzki, Wojciech Gerson, Ferdynand Ruszczyc i Ignacy Jan Paderewski. Poza usługami fotograficznymi Jadwiga Golcz prowadziła sklep z markowym sprzętem fotograficznym. W 1899 r. dokonano w nim prezentacji i wypróbowano pierwszy na ziemiach polskich aparat do robienia zdjęć barwnych. Wkrótce do sprzedaży wprowadzone zostały kinematografy.

Pałac Tarnowskich przy Krakowskim Przedmieściu. Na prawo od wejścia widać miejsce zakładu fotograficznego Troczewskiego (następnie zakładu Jadwigi Golcz), 1898 r.

Poza zdjęciami portretowymi uprawiała również fotografię prasową, jej zdjęcia publikowane były na łamach m.in. „Biesiady Literackiej”, „Wędrowca” i ”Tygodnika Ilustrowanego. Na łamach tej gazety ogłosiła w 1900 r. pierwszy konkurs fotograficzny, którego zwycięzcy otrzymali cenne nagrody. Była też wydawcą, ukazywały się u niej albumy fotograficzne, podręczniki fotografii, a od października 1898 r. wydawała także czasopismo poświęcone fotografii „Światło” (ostatni numer ukazał się w styczniu 1900 r.). Była współzałożycielką Warszawskiej Kasy Przezorności i Pomocy dla Fotografów w 1898 r. (wraz z Troczewskim i Szaleyem). W 1901 r. była w gronie założycieli Towarzystwa Fotograficznego w Warszawie. W latach 1906-1913 prowadziła szkołę fotograficzną dla kobiet. Z powodu niekompetencji współpracownika ks. Włodzimierza Kirchnera inicjatywa skończyła się bankructwem. Jadwiga zmuszona była do sprzedania willi w Milanówku oraz studia fotograficznego (fotografom Witoldowi Dębskiemu i Anatoliuszowi Masłowskiemu).

Rewersy fotografii atelier Jadwigi Golcz

Jadwiga Golcz poza kłopotami finansowymi przeszła załamanie nerwowe i usunęła się z życia publicznego. Zmarła w Warszawie w 1936 r. w zupełnym zapomnieniu.

I pomyśleć, że Konstancin promowały tak znane w środowisku warszawskim osoby jak redaktor „Biesiady Literackiej” Władysław Maleszewski czy wybitna fotograf Jadwiga Golcz

Może ci się także spodobać...