Warto dodać, że kres bójce położyli będący na miejscu oficerowie:
W Skolimowie niedaleko Warszawy pokłócili się podczas zabawy goście z strażnikiem tak dalece, że przyszło do krwawej bójki na kije i topory. Zaciętej walce przybierającej coraz, większe rozmiary, położyło wreszcie kres kilku oficerów przy pomocy rewolwerów i szabli. Pięciu strażników ciężko zraniono, czterech nie odzyskało dotąd przytomności, 15 osób [jest] lekko ranione [rannych].
za: “Gazeta Wągrowiecka” nr 86 z 20 lipca 1926 r., “Dziennik Kujawski” nr 172 z 30 lipca 1926 r.

Historyk wojskowości i starożytności, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni pracownik wydawnictw książkowych (m. in. kierownik redakcji historii działu encyklopedii i słowników PWN), prasowych, ostatnio pracownik naukowy Wojskowego Biura Badań Historycznych, w latach 1981-89 redaktor, wydawca, wykładowca i aktywny działacz podziemia solidarnościowego. Od ćwierć wieku mieszkaniec Skolimowa, prowadzący Konstanciński Klub Historyczny.