Walka o folwark Marynin (1914)

Październik 1914 r.  5 Syberyjski Pułk Strzelców pod dowództwem pułkownika Еленевa Иванa Федоровичa  zajmował pozycje w Powsinie. IV batalion tego pułku pod dowództwem podpułkownika Шастинa 18 października 1914 r. o godzinie piątej rano zgodnie z nadesłanymi rozkazami ruszył z Powsina w kierunku Słomczyna.

Podpułkownik Шастин Иван Михайлович dowódca IV batalionu 5 Syberyjskiego Pułku Strzelców. Zdjęcie ze strony www.ria1914.info

O godzinie 6:00 batalion dotarł do lasu na południe od Jeziorny Oborskiej. Tutaj dołączyła do niego konna bateria Oficerskiej Szkoły Artylerii [z Strzeleckiego Pułku Oficerskiej Szkoły Strzeleckiej]. Zadaniem batalionu było wyprzeć Niemców broniących folwarku Marynin. O godz. 6:35 batalion zajął pozycje wyjściowe do ataku na skraju zagajnika na północ od Marynina. Bateria zajęła pozycję pod wsią Obory i stąd prowadziła ogień. Na prawo od batalionu nacierały kompanie Strzeleckiego Pułku Oficerskiej Szkoły Strzeleckiej. Kiedy kompanie rosyjskie ruszyły do ataku na folwark Marynin dostały się pod ogień niemieckich dział i karabinów maszynowych.

Rota 5 Syberyjskiego Pułku Strzelców. Zdjęcie ze strony ngkm.bm.digital

Około godziny 10:00 okazało się, że walczące na lewym skrzydle batalionu kompanie 50 Syberyjskiego Pułku Strzelców nie wytrzymują niemieckiego ognia i wycofują się na północ. Na Rosjan nacierał I batalion 150 pułku piechoty (1. Ermlandisches Infanterie-Regiment Nr. 150 z Allenstein – 1 Warmiński z Olsztyna[1]) ze składu niemieckiej 37 dywizji piechoty. Zaczął on obchodzić lewą flankę szyku Rosjan. W Słomczynie doszło do walki wręcz. W trakcie jej trwania “Sybiracy” zabrali nieprzyjacielski sztandar z rąk zabitego chorążego. Zauważyła to nadbiegająca  7 kompania 150 pułku piechoty, która za wszelką cenę chciała go odebrać. Ale syberyjscy strzelcy nie tak łatwo ustępowali pola.  Po pewnym czasie siła niemieckiego natarcia osłabła na skutek poniesionych strat. Niemcom udało się odebrać jedynie drzewce pułkowego sztandaru. Jego płat pozostał w rękach Rosjan.

Sztandar Infanterie-Regiment Nr. 150. Zdjęcie za: fb Kasernopolis – Olsztyn, miasto koszar, fot. “Adasko collection”, koloryzacja Nessa Vardamir

Około południa do walki włączyły się 2 kompanie 49 Syberyjskiego Pułku Strzelców  z 4 karabinami maszynowymi. Dostały one rozkaz zapobiec próbie obejścia własnych pozycji z lewej flanki. Jednak próby zatrzymania natarcia Niemców nie udały się. Tyraliery kompanii 49 Syberyjskiego Pułku Strzelców zaległy pod silnym nieprzyjacielskim ostrzałem. Także kadeci nie wytrzymali ognia i poszli w rozsypkę. Sytuacja stała się groźna. IV batalionowi 5 Syberyjskiego Pułku Strzelców groziło otoczenie. Na dodatek bateria strzelająca spod Obór prowadziła nieskuteczny ogień i ostatecznie porzuciła pozycję i wycofała się w obawie przed utratą dział. W tej sytuacji o godzinie 12:30 podpułkownik Шастин wydał rozkaz do opuszczenia zajmowanych stanowisk i wycofania się w kierunku wsi Bielawa. Wieczorem otrzymał rozkaz dołączenia do reszty pułku w Powsinie.

Żołnierze 5 kompanii Infanterie-Regiment Nr. 150. Zdjęcie ze strony www.flickr.com

W Maryninie na południe od Konstancina znajduje się cmentarz. Wśród pochowanych tam 33 żołnierzy niemieckich są żołnierze z 7 kompanii 150 pułku piechoty, która tak zażarcie walczyła o sztandar pułkowy.

Plan cmentarza w Maryninie

[1] Warto wspomnieć, że w tym pułku występowało wielu żołnierzy o polsko brzmiących nazwiskach.

Może ci się także spodobać...