Biuletyn informacyjny nr 15

Informacje czerwcowe będą nieco monotematyczne, bowiem upłynęły pod znakiem odwlekanych z powodu pandemii COVID-19 i obostrzeń pandemicznych premier. 11 czerwca w Ogrodzie Miejskim w Górze Kalwarii, czyli miejscu dawnej Królewskiej Komory Solnej powstałej w XVII w. w Nowej Jerozolimie miała miejsce premiera III Tomu Rocznika Nadwiślańskiego Urzecza wydawanego przez Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Oddział w…

Czytaj więcej

Tropem czerwonego osiedla (3): Granice

Wille na Królewskiej Górze przetrwały II Wojnę Światową w dużej mierze nietknięte, zaś urok modernistycznych budowli przyciągał komunistycznych notabli podobnie jak hitlerowskich dostojników. Zapewne wpływ na ich wybór na siedzibę najwyższych władz PRL czasów stalinizmu miał prestiż tej lokalizacji, gdzie mieściły się już konsulaty brytyjski i amerykański, a także fakt, iż willę „Julisin” podczas wojny…

Czytaj więcej

Tabita

Znajdującą się w Skolimowie/Chylicach działkę zakupiła w 1925 roku od Kazimierza i Wandy Orłów za kwotę 88 tyś. zł warszawska gmina ewangelicko-augsburska na potrzeby żeńskiego diakonatu 'Tabita’ Parafii Ewangelicko-Augsburskiej im. Św. Trójcy w Warszawie. Duża parcela którą dzieliła na pół nieistniejąca już ulica Górna (dziś pozostała tylko jej dolna południowa część – ulica Letnia) sąsiadowała…

Czytaj więcej

Bocznice do cegielni

Kolejka wilanowska była jak widzieliśmy przedsięwzięciem jedynie pozornie zaplanowanym, jej przebieg jednak ustalano na bieżąco i dostosowywano w trakcie budowy, dostosowując się do zmieniających okoliczności. Tory kładziono na zasadzie inwestycji w oczekiwaniu na przyszłe zyski, a brak możliwości przedłużenia jej do Góry Kalwarii i dalej do cukrowni pod Grójcem, w połączeniu z tarciami między wspólnikami…

Czytaj więcej

O nadwiślańskim Urzeczu

Urzecze jawi nam się jako region istniejący długo w niezmienionym kształcie, w którym przez wiele lat uprawę pól przerywały coroczne wylewy Wisły, a urzycoki modre przywdziewały swe charakterystyczne stroje. Tymczasem jak każdy region podlegało nieustannym przemianom i ewolucji. Nie powstało z dnia na dzień i nie pojawiło się w określonym kształcie, podobnie nie zniknęło w…

Czytaj więcej

Dom Uzdrowieńców „Biruta” – 1916 r.

I Wojna Światowa. Wojska niemieckie 5 sierpnia 1915 r. wkroczyły do Warszawy. Rozpoczął się trzy i pół roczny okres ich pobytu na ziemi mazowieckiej. Powstała tu niemiecka administracja okupacyjna ziem Królestwa Polskiego. 24 sierpnia 1915 r. utworzono Cesarsko-Niemieckie Generalne Gubernatorstwo Warszawskie podlegające bezpośrednio cesarzowi oraz kanclerzowi. Generalnym gubernatorem warszawskim mianowany został generał Hans Hartwig von…

Czytaj więcej

Premiera „Sztetl Jeziorna”

Miniony weekend obfitował w premiery na Urzeczu, w piątek pojawił się nowy Rocznik Nadwiślańskiego Urzecza, w sobotę „Fotoplastykon Otwocki”. O tych premierach napiszemy niebawem oddzielnie, jednak na razie skupmy się na innej premierze, bowiem w niedzielę wreszcie ukazało się odwlekane wydanie książki pt. „Sztetl Jeziorna. Dzieje żydowskiej społeczności Jeziorny, Skolimowa i Konstancina od XVII wieku…

Czytaj więcej

Skolimów i Konstancin odcięte od Warszawy – 1937

Zacofana komunikacja tamuje postęp pięknych osiedli W Skolimowie, Konstancinie, Chylicach, Wilanowie, Jeziornie – płacz i narzekanie na komunikację. 5000 letników W Skolimowie, który jest siedzibą gminy, otrzymujemy informację o stanie ludności, z których wynika, że osiedla tej linii są raczej letniskami niż skupieniem ludności stałej.  – Do gminy należy 5 osiedli: Skolimów – 800 mieszkańców…

Czytaj więcej

Kolejka na Urzeczu

Z dzisiejszej perspektywy mało kto zdaje sobie sprawę jaką rewolucję wywołała kolej w życiu codziennym mieszkańców tej części Urzecza. Przede wszystkim kolejka uczyniła komunikację z Warszawą masową, dając możliwość nie tylko docierania tu letnikom, lecz także przemieszczania się tutejszym mieszkańcom, jaką dotąd dawała jedynie Wisła, z czego korzystało niewiele osób. Choć pierwszą zmianę przyniosła kolej…

Czytaj więcej
"Depot"

Kolejką z Klarysewa do Piaseczna

Nie da się ukryć, iż kolej wilanowska była inwestycją tanią, co dawało się odczuć w kolejnych latach, gdy pasażerowie narzekali na warunki jazdy, wagonami kołysało, a do środka przez otwarte okna wpadał wciąż dym jadącej powoli lokomotywki. Budowa linii przez Słomczyn bez wątpienia była opłacalna z uwagi na potencjalną liczbę pasażerów, lecz podnosiła koszty o…

Czytaj więcej