Konstancin – lato 1925 r.

W jednym z czasopism okresu II Rzeczypospolitej znalazłem ciekawe spostrzeżenia anonimowego autora  dotyczące podwarszawskich miejscowości…   Z letnisk podwarszawskich Każda stolica ma i musi mieć około siebie jakby wieniec podmiejskich letnisk. Życie miejskie, rujnujące nerwy współczesnego człowieka nie tylko pracą jego, ale i swoimi rozrywkami, wymaga tego rodzaju miejsc nie leczenia się w ścisłym znaczeniu…

Czytaj więcej