Tropem czerwonego osiedla (3): Granice

Wille na Królewskiej Górze przetrwały II Wojnę Światową w dużej mierze nietknięte, zaś urok modernistycznych budowli przyciągał komunistycznych notabli podobnie jak hitlerowskich dostojników. Zapewne wpływ na ich wybór na siedzibę najwyższych władz PRL czasów stalinizmu miał prestiż tej lokalizacji, gdzie mieściły się już konsulaty brytyjski i amerykański, a także fakt, iż willę „Julisin” podczas wojny…

Czytaj więcej

Mówi Józef Światło

wpis o komunistycznej enklawie na Królewskiej Górze Powyższymi słowami rozpoczynał swe audycje w Radiu Wolna Europa były wicedyrektor Departamentu X Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, swego czasu druga najpotężniejsza osoba w PRL. Instrukcje odbierał bezpośrednio od Bolesława Bieruta, pozostawał w łączności telefonicznej z Ławrientijem Berią, aresztował Władysława Gomułkę, współpracował z generałem Sierowem w rozbiciu struktur Armii Krajowej….

Czytaj więcej

Tropem czerwonego osiedla: Podanie do MBP

wpis o liście pewnego robotnika, napisanym w roku 1955 W listopadzie zaniedbałem tradycyjny wpis zawierający dokument źródłowy, więc w ramach odpoczynku od tekstów o średniowiecznej ziemi czerskiej i warszawskiej, Wiśle oraz Urzeczu, nadrobimy to dzisiaj przy okazji Królewskiej Góry. W roku 1952 teren osiedla rządowego powiększono, co już wzmiankowałem, usuwając dotychczasowych mieszkańców i zajmując wille dotychczasowych…

Czytaj więcej

Tropem czerwonego osiedla (2): Wokół Julisina

wpis o zburzonej willi, zamieszkiwanej przez hitlerowskiego urzędnika i komunistycznego prezydenta Zapowiadałem wpis o granicach komunistycznego osiedla na Królewskiej Górze, na razie musimy go jednak odłożyć, bo nie udało mi się dotrzeć jeszcze do kolejnych materiałów, na których ślad w międzyczasie natrafiłem. Zamiast tego pozostańmy w okresie instalowania się komunistycznych dygnitarzy na Królewskiej Górze, na czym…

Czytaj więcej

Tropem czerwonego osiedla (1): Narodziny enklawy

wpis o narodzinach komunistycznego osiedla na Królewskiej Górze, istniejącego w latach 1947-56 Pierwsza setka wpisów za nami, za jedno z najciekawszych znalezisk dokonanych w tym okresie uważam relację dziennikarza, który uciekł w roku 1952 na zachód i opisywał stosunki panujące na terenie Konstancina i Skolimowa pod rządami komunistów (wpis do poczytania w tym miejscu). Już wówczas wspominałem,…

Czytaj więcej

Raport z oblężonego miasta

„Kino (…) było w klubie. W Konstancinie. Mieszkaliśmy przeważnie w Konstancinie (…) Większość czasu, a raz nawet cały rok spędziliśmy w Konstancinie. Duży ogród, dookoła las, lepsze powietrze (…) Na Królewskiej Górze, do naszego miasteczka jechało się drogą wyłożoną czerwonymi cegłami. Obok nas miał swój dom Bierut, trochę dalej Radkiewicz, Jóźwiak, pracownicy ambasady radzieckiej… (…)…

Czytaj więcej

Sprawy do załatwienia

Porzućmy na razie Urzecze i zaginioną historię okolic Konstancina, skoro nawet i ta nie tak dawna zaczyna ulegać zapomnieniu. Niestrudzony twórca profilu FB „Konstancin-Jeziorna. Historia, Ludzie, Architektura” odnalazł w gazecie „Świat” artykuł opublikowany w roku 1957, stanowiący na tyle ciekawy dokument życia społecznego, iż zdecydowałem się zamieścić go tu w całości. Na Królewskiej Górze mieszkała…

Czytaj więcej