Niemieccy koloniści Urzecza

W okolicach Urzecza mamy do czynienia z trzema żywiołami kolonizacji niemieckojęzycznej. Celowo używam takiego sformułowania, bowiem nie wszyscy osadnicy byli ewangelikami, ani też nie wywodzili się z Niemiec. Olędrzy przybyli w te strony pod koniec XVIII wieku byli od stuleci obywatelami Rzeczpospolitej zamieszkałymi głównie na Żuławach i nad Wisłą, którzy uciekli przed pruskimi panowaniem, część…

Czytaj więcej

Niemcy i Polacy nad Wisłą (2)

W przypadku Kępy Falenickiej, Oborskiej i Okrzewskiej w dwudziestoleciu międzywojennym, mimo prowadzonego od pewnego momentu rozeznania przez Komendę Główną Policji środowiska mniejszości niemieckiej, nie dopatrzono się wrogiej działalności wymierzonej przeciw Polsce. Nie powstały tu struktury DVP (Deutsche Volkspartei) ani JDP (Jungdeutsche Partei in Polen), nie udało się zorganizować jej komórek z uwagi na znaczną polonizację….

Czytaj więcej

Niemcy i Polacy nad Wisłą (1)

Przyznam, iż nie poruszałbym powyższej tematyki, bo wydaje mi się ona stosunkowo dobrze znana i opracowania, w szczególności jeśli chodzi o lewobrzeżną część Urzecza. Jednakże działalność mieszkańców podwilanowskich wsi sprawiła, iż potomkowie olęderskich kolonistów kojarzą się niektórym z hitlerowskimi zbrodniarzami. Jest to równie niesłuszne jak dodawanie przymiotnika „polski” do określenia „obóz koncentracyjny”, czy rozciąganie antysemickich…

Czytaj więcej