Sprawa Szpajzmana

Letnisko Konstancin wzniesiono dzięki cegłom z tutejszej cegielni, spółki założonej w dobrach Potulickich na przełomie XIX i XX wieku. Powstały wówczas zakład funkcjonował jeszcze przez kilkadziesiąt lat, pozostawiając po sobie liczne doły i jary, na jego potrzeby pociągnięto także bocznicę kolejki wilanowskiej, którą transporty cegły wożono wzdłuż obecnej ulicy Sobieskiego. Pozostałością powyższego jest widoczny jeszcze…

Czytaj więcej

Krwawy dramat w Konstancinie – 1926 r.

Jest gorące lato 1926 r. Dwa miesiące po bratobójczych walkach w Warszawie, w sobotę 24 lipca doszło w Konstancinie do dramatu, w  wyniku którego dwie osoby zginęły i jedna została ciężko ranna. Tak donosił „Kurier Warszawski” (w przypisach informacje z innych gazet, uzupełniające sprawozdanie „Kuriera”): Wczoraj po południu Konstancinem wstrząsnęła wieść o zbrodni, jakiej dokonano…

Czytaj więcej

Zbrodnie sprzed lat (1)

Zgodnie z zapowiedzią wakacje to czas tematyki mniej historycznej, w kilku wpisach przybliżymy szanownemu czytelnikowi zbrodnie przed lat, ukazując iż przodkowie nasi niekoniecznie w przerwach między walką o niepodległość wyłącznie podejmowali gości, uprawiając ziemię na Urzeczu. Nie ulega wątpliwości, iż zarówno obecnie, jak i przed laty, największe krwawe żniwo zbierają awantury zabawowe. Czy to na…

Czytaj więcej

„Pieszczotka” w Skolimowie płaci karę

Adam Zyszczyk na swojej stronie facebookowej „Konstancin-Jeziorna. Historia, Ludzie, Architektura” umieścił tekst opublikowany wcześniej w „Robotniku” z 1928 r. Bardzo interesujący tekst. Pokazuje on Konstancin i Skolimów od zupełnie innej strony niż ta opiewana przez wielbicieli tych podwarszawskich letnisk. Nie pokazuje piękna i zabytków. Zresztą po ćwierćwieczu jakie to zabytki. Ot dom… ładny, średni, brzydki. Tekst ten…

Czytaj więcej