Zeszyty historyczne

Dzisiejszy wpis odbiega od tekstów zamieszczanych na tym blogu. Tych, którzy nie śledzą profilu facebookowego bloga oraz informacji na stronie Konstancin.com poinformować pragnę o festiwalu Otwarte Ogrody, który odbędzie się w Konstancinie w dniach 7 i 8 września 2013 roku. Wszystkich zapraszam do wzięcia w Ogrodach udziału. Atrakcji historycznych będzie co niemiara, przede wszystkim warto posłuchać w niedzielę w Bielawie o godzinie 15 prelekcji dr Łukasza Maurycego Stanaszka na temat Olędrów na Urzeczu. Miłośnikom Konstancina polecam spacer z przewodnikiem, możliwość spotkania z Józefem Hertlem i Tomaszem Lachowskim. Warto wybrać się także na zwiedzanie domu Stefana Żeromskiego.

Na zdjęciu nieistniejący już pensjonat “Kowalewo” w Skolimowie

A także zachęcam do wizyty w Ogrodzie turystyczno-historycznym przy ul. Strumykowej 5 przygotowaną w dużej mierze przez uczniów Szkół Podstawowych z Konstancina-Jeziorny zrzeszonych w Uczniowskim Klubie Sportowo-Turystycznym „Traper”. Znajdziecie tam wystawę książek, map, dokumentów związanych z wielowiekową historią okolic Konstancina. Będzie także wystawa zdjęć Bartka Biedrzyckiego, dzięki której będzie można cofnąć się w czasie i porównać jak zmienił się Konstancin na przestrzeni ostatniej dekady. Spotkać się będzie można z autorem tego bloga i Adamem Zyszczykiem, prowadzącym profil na facebooku o historii, ludziach i architekturze Konstancina. A wszystko dzięki p. Wojciechowi Guszkowskiemu, którego zaangażowanie w dużej mierze nam to umożliwia…

W trakcie Ogrodów będą miały także premierę „Zeszyty Historyczne”, czyli pierwszy numer czasopisma dostępnego całkowicie za darmo w dystrybucji internetowej. Cóż to takiego? Kolejny krok na drodze do wspólnego poznawania historii tych terenów, z których większość nie doczekała się dotąd opisania. Powtórzę po raz kolejny, że gdy kartkuję książki o historii Karczewa, Piaseczna, Góry Kalwarii, Powsina i Wilanowa, mam wrażenie, historia terenów tej gminy wpadła w jakąś czarną dziurę. A przecież nim powstało Piaseczno czy Karczew istniała już Jeziorna, Obory, Skolimów… a parafia w Cieciszewie jest jedną z najstarszych w tej części Mazowsza. Dlaczego nic o tym nie wiemy? Bo okazyjne pisanie o historii Konstancina i jego rodów niewiele zmienia w tej materii. Tak naprawdę nawet historia letniska Konstancin nie została porządnie zbadana i narosło wokół niej wiele mitów. Alfred Tennyson napisał kiedyś, że przyszłość jest nieokrytym krajem. Podobnie jest z przeszłością okolic Konstancina. Wraz z kilkoma osobami stworzyliśmy czasopismo, w którym jest miejsce dla artykułów o historii i dla wspomnień, a także dla rzeczy które mogą wnieść wszyscy. Do współpracy zapraszamy więc każdego. Jeśli chcecie coś napisać, opowiedzieć, macie jakieś pamiątki, fotografie rodzinne o których nic nie wiecie… To dobra okazja aby je upublicznić, może wspólnie uda się coś o nich dowiedzieć. Tak samo ważne jak dawne dokumenty są historie z ostatnich dekad, a każdy kto tu dorastał może wiele opowiedzieć o okolicach Konstancina jego dzieciństwa. Czy też o Papierni, z którą przez lata związani byli w ten czy inny sposób mieszkańcy tej gminy. Utrwalmy to i opowiedzmy innym. Można się z nami skontaktować pod adresem zeszyty[at] konstancin.com.

A co w pierwszym numerze? Artykuł Adama Zyszczyka z nieznanej dotąd strony przybliżający nam architekturę Konstancina i Skolimowa, z którego pochodzi powyższe zdjęcie. Wiedzieliście, że park był pierwotnie ogrodzony? Takich i innych ciekawostek dowiecie się z tego tekstu, ilustrowanego kilkudziesięcioma zdjęciami. Poczytać także będzie można rozwinięcie historii o młynach w Jeziornie Oborskiej i Królewskiej, oraz o młynie w zapomnianej wsi o nazwie Grąd, na którego fundamentach wybudowano papiernię. No i tekst Zdzisława Skroka, który w piękny sposób ukazuje relacje przyjeżdżających do Obór w PRLu literatów z mieszkańcami Konstancina. A do tego rewelacyjny tekst Bartka Biedrzyckiego o dorastaniu w Jeziornie i pobliskim Mirkowie i wspomnieniach związanych z basenem, a także fotoreportaż Tomasz Kwiręga z parku angielskiego w Turowicach. Jest więć co poczytać i pooglądać… W sobotę na Strumykowej będzie można „Zeszyty” przejrzeć, a już w niedzielę 8 września 2013 r. od godziny 12 dostępny będzie pod adresem – http://www.konstancin.com/tag/ebooki/. Na razie dystrybucja jest elektroniczna, lecz mamy nadzieję, że kolejne numery będą dostępne na papierze.

A wszystkich zapraszam do ogrodu i zachęcam do współpracy przy kolejnych numerach. To nasza wspólna historia, skoro jest dla nas nieodkrytym krajem, to odkryjmy go razem.

Może ci się także spodobać...