W 2008 r. zapomniano o ważnej rocznicy, a przynajmniej nie nadano jej odpowiedniej rangi, związanej z Wojskiem Polskim. Przypadała wtedy setna rocznica powstania związku, który stał się zaczynem wojska II Rzeczypospolitej.
Ćwiczenia POW w okolicach Warszawy – 1917 r.
Komendant Józef Piłsudski w rozmowie z komendantem Szkoły Oficerskiej
Henrykiem Krokiem-Paszkowskim (pierwszy po prawej).
Zdjęcie ze zbiorów NAC
|
W lipcu 1909 r. na I Zjeździe ZWC, organizacja przejęła stałą strukturę. Związek dzielił się na sekcje (dowodzi chorąży), plutony (dowodzi podporucznik) i kompanie (dowodzi kapitan). Zebranie (najwyższa władza) przekształcono w Radę Główną ZWC, w której zasiadali oficerowie i ogół słuchaczy kursu wyższego. Wyższy kurs wojskowy ukończyło 67 członów ZWC, otrzymując odznakę – znak oficerski „Parasol”. W listopadzie 1908 r. ZWC liczył 64, w 1910 r. 219, a w 1912 r. ok. 800 członków.
![]() |
Znak oficerski tzw. „Parasol” nadawany słuchaczom Szkoły Oficerskiej ZWC.Zdjęcie ze strony aukcjamonet.pl |
Praca Kroka-Paszkowskiego (odpis) – RGWA, syg. 482-1-59 |
Jest to praca wakacyjna Kroka-Paszkowskiego z 1911 r. Każdy słuchacz szkoły ZWC musiał w trakcie wakacji wykonać różne zadania, m.in. dokonać rozpoznania terenu na którym przebywał.

Historyk wojskowości i starożytności, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni pracownik wydawnictw książkowych (m. in. kierownik redakcji historii działu encyklopedii i słowników PWN), prasowych, ostatnio pracownik naukowy Wojskowego Biura Badań Historycznych, w latach 1981-89 redaktor, wydawca, wykładowca i aktywny działacz podziemia solidarnościowego. Od ćwierć wieku mieszkaniec Skolimowa, prowadzący Konstanciński Klub Historyczny.