Burzliwe dzieje “Miss Konstancina”

Jedną z “Miss Konstancina” była Irena Kamieniecka. Warto poznać jej życiorys, szczególnie, że była to osoba, która często bywała w Konstancinie.

Urodziła się w 1916 r. w Warszawie, jako jedyna córka przedsiębiorcy żydowskiego pochodzenia Maurycego Kamienieckiego i jego żony Marii. Ojciec Kamienieckiej był współwłaścicielem fabryki czekolady “Plutos”, uchodzącej w latach 20. za największą w Polsce [1].

Sklep z wyrobami firmy “Plutos”, Warszawa, ul. Chłodna

Irena zdała maturę w jednym z warszawskich gimnazjów. Po jej uzyskaniu zaczęła naukę tańca. Uważała, że umiejętność tańca to niezbędny element do kariery filmowej i teatralnej. Zapisała się do cenionej szkoły tańca Ireny Prusickiej. Z zespołem tym brała m.in. udział w międzynarodowym konkursie tanecznym w Wiedniu. Bardzo lubiła grać w tenisa oraz uprawiała narciarstwo, łyżwiarstwo i pływanie.

Miała 167 cm wzrostu. Uroda i nienaganna figura sprawiły, że Irena Kamieniecka odniosła sukces w w prasowym konkursie piękności. Pod koniec 1933 r. wzięła udział w konkursie organizowanym przez czasopismo filmowe „Kino”, w którym zdobyła tytuł wicekrólowej[2] (pokonała m.in. Lidię Wysocką mieszkankę podwarszawskich Chyliczek).

O jej urodzie pisano, że ma smukłą figurę, twarz o rysach rasowych i delikatnych, ujmujących i powabnych […] W wyrazie twarzy coś dziewczęcego, ale już i… kobiecego. Nade wszystko pociągają wszakże fiołkowe oczy, duże, pełne emocjonujących tajemnic.

Mieszkała w Warszawie przy Aleji Przyjaciół 4. Jej sąsiadką była m.in. Loda (Leokadia) Halama. 

Warszawa, Aleja Przyjaciół 4. Zdjęcie współczesne

“Córka króla czekolady” –  jej uroda i zapewne majętny ojciec przyciągały do niej wielu adoratorów. Jednym z nich był student medycyny Tomasz Wertheim [3](ur. 17 lipca 1910 r.), syn znanego przemysłowca Gustawa Wertheima, który w zakładach przemysłu zbrojeniowego „Pocisk”, sprawował stanowisko wiceprezesa rady nadzorczej i dyrektora zarządzającego [4]. Często przyjeżdżała z Tomaszem do Konstancina, gdzie jego rodzice właśnie kończyli budowę ogromnej willi nazwanej później „Julisin”. Grała na konstancińskich kortach tenisowych. Będąc w Konstancinie w 1934 r. Kamieniecka wzięła udział w zabawie kończącej wakacyjny sezon na najpiękniejszą pannę na letnisku. Startowały w tym konkursie panny związane ze znamienitymi mieszkańcami letniska, bądź też gośćmi z socjety. Przy silnej konkurencji wygrała bezapelacyjnie konkurs i otrzymała tytuł “Miss Konstancin”.

W sierpniu 1934 r. wpadła w konflikt z prawem. Sąd skazał ją na dwa tygodnie aresztu w zawieszeniu na trzy lata za nazwanie “idiotami” dwóch urzędników, którzy przyszli dokonać rewizji w biurze firmy „Plutos”. Kamieniecka złożyła apelację od wyroku, lecz finał sprawy nie jest mi znany. W jej obronie stanął jej narzeczony Tomasz Wertheim [5]. O całej sprawie pisał Paweł Komosa tu .

Sprawa ta nie wpłynęła negatywnie na jej karierę. Wręcz odwrotnie. W tym czasie jej kariera nabrała tempa. W 1936 r. zagrała epizodyczną rolę pensjonarki Mellerówny w filmie “Ada! To nie wypada!”. Po tym epizodzie filmowym Irena Kamieniecka wstąpiła do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej, który ukończyła zaledwie rok później, w 1937 r. To, co innym zajmowało trzy lata, Kamienieckiej zajęło rok, w tracie którego zdała wszystkie wymagane egzaminy.

Kadr z filmu “Ada, to nie wypada”. Irena Kamieniecka zaznaczona czerwonym rombem.

Zaczęła pracę w warszawskich teatrach. W sezonie 1937-1938 występowała w Teatrze Powszechnym w Warszawie, w sezonie 1938-1939 w Teatrze Polskim i Teatrze Małym. W tym ostatnim została też zaangażowana na sezon 1939-1940. Zagrała m.in. Lucyndę w “Lekarzu mimo woli”, Monikę w “Sprawie Moniki”, Kamilę w “Domu otwartym” oraz Stefkę w “Pannie Maliczewskiej”.

Wyszła za mąż za lekarza kardiologa Tomasza Wertheima, prawdopodobnie w 1936 r. Ambitne plany artystycznego rozwoju Kamienieckiej oraz praktykę lekarską Wertheima przerwał wybuch II wojny światowej.

Nie wiem co robił Tomasz Wertheim we wrześniu 1939 r. Był podporucznikiem rezerwy. Być może służył w szpitalu polowym lub pociągu sanitarnym. Ale Irena i Tomasz Wertheimowie postanowili opuścić Polskę. Po wielu perypetiach dotarli do Turcji. Tu 15 stycznia 1941 r. Ambasada Polska w Instanbule wydała Kamienieckiej paszport, który pozwolił jej na wyjazd do Ameryki i znaleźć schronienie w Brazylii. Od września 1941 r. małżonkowie przebywali w Rio de Janeiro. W 1945 r. Irena urodziła syna.

Latem 1947 r. Tomasz Wertheim wrócił do Polski, aby sprawdzić, czy może bezpiecznie sprowadzić żonę i dziecko. Próbował ją ściągnąć, ale Irena do Polski nie wróciła. Została na emigracji. W 1948 r. Wertheimowie  rozwiedli się. W listopadzie 1948 r. Kamieniecka przybywała krótko w Nowym Jorku, prawdopodobnie w sprawach rozwodowych. Tomasz Wertheim zmarł 10 listopada 1966 r. w Warszawie, Irena z Kamienieckich Wertheimowa zmarła 9 lutego 1969 r. w Rio de Janerio.

Według Macieja Gąsiorowskiego: prawdopodobnie została wyrzucona przed okno znajdujące się na 8. piętrze wieżowca na Copacabanie, przez swojego kolejnego partnera, Antoniego Filipkiewicza (1907-1977). Brazylijski sąd nie skazał jednak mężczyzny, gdyż ostateczny raport policji za przyczynę śmierci podał samobójstwo, co było niemożliwe z powodu niepełnosprawności Ireny, poruszała się ona bowiem na wózku inwalidzkim. Prawdopodobnie została wcześniej odurzona narkotykami i alkoholem, który znaleziono na miejscu zbrodni. Przez wiele lat uzależniona była od alkoholu. Filipkiewicz podpalił mieszkanie, by pozbyć się lokatorki, pisarki Mary Wiliam Nicoloff i upozorować wypadek z Kamieniecką. Po zbrodni powrócił do Polski. Filipkiewicz zmarł w Krakowie w 1977 r. i został pochowany na Cmentarzu Rakowickim [6].

 

Zdjęcia Kamienieckiej robiło ekskluzywne atelier „Van Dyck” przy Alejach Jerozolimskich w Warszawie.

*******************************************************************

[1] Plutos spółka z o.o. powstała w 1926 r. Jej założyciele to: Samuel M. Habergrütz, Maurycy Kamieniecki, Pinkus Mondrzak, Eljasz (Nosen Elja) Menes, Wolf Szapiro.

[2] Komisja konkursowa wybrała 52 kandydatki z całej Polski. Do finału awansowało 15 z nich. Konkurs wygrała Lidia Użycka. Drugą wicekrólową była Rita Lorma.

[3] Błędnie podaje się często imię Piotr.

[4] Spółka Akcyjna Zakładów Amunicyjnych „Pocisk” została zarejestrowana 22 grudnia 1919 r. Przedmiotem Spółki była produkcja amunicji karabinowej i artyleryjskiej, wyrobów metalowych, wszelkiego rodzaju broni, prochu i innych materiałów wybuchowych oraz pomocniczych dla zaspokojenia potrzeb armii. W drugiej połowie lat 30. w Radzie Nadzorczej zasiadali: Jacques Bienaime, inż. Piotr Drzewiecki, inż. Antoni Lewalski, inż. Emil Mesner, Leopold Wellisz, Józef Wielowieyski i Zbigniew Wielowieyski, a Zarząd stanowili: Witold Czaplicki, Stefan Machowicz, Stanisław Margules, Gustaw Wertheim oraz Kazimierz Wiszowaty. Zakłady istniały do dnia 28 września 1939 r.

[5] W listopadzie 1934 r. został skazany na miesiąc aresztu bez zawieszenia, jako inicjator napadu na dziennikarza, który opisał sprawę zachowania Kamienieckiej.

[6] „Przedwojenne miss. Tragiczny los najpiękniejszych Polek. Umierały młodo i w zapomnieniu” w: „Super Express” z 1 marca 2023 r. za https://www.se.pl/wiadomosci/lekkie/

Może ci się także spodobać...