Dokumenty: Nakaz wysiedlenia

W 2014 roku p. Beata Bartoszewicz udostępniła dokument ze swojego domowego archiwum, będący nakazem wysiedlenia z 1944 r., doręczanym właścicielom domów na terenie letniska Chylice w ówczesnej gminie Skolimów-Konstancin. Treść dokumentu brzmi jak poniżej:

NAKAZ WYSIEDLENIA

„Stosownie do zarządzenia Pana Kreishauptmanna na powiat warszawski z dnia 3 czerwca 1944 r. polecam opróżnić zajmowany lokal w terminie do dnia 7 czerwca r.b. do godziny 18-tej. Dotyczy to Niemców, jak również nie Niemców. Osobom wysiedlonym nie przysługuje prawo osiedlania się na terenie niezajętej części gminy za wyjątkiem pracowników f-my Schultz Sp.Co, Zarządu Gminnego i załogi posterunku policji w Skolimowie.

Stali mieszkańcy wysiedleni z Chylic zostaną rozmieszczeni na terenie innych gmin powiatu warszawskiego. Mieszkania przydzielać będzie Zarząd Związku Gmin Referat Kwaterunkowy w Warszawie ul. 6-go Sierpnia 34 /Schuchstrasse 34/

Letnikom nie będą przydzielane mieszkania na terenie powiatu warszawskiego.

Osobom wysiedlonym wolno jest zabrać cały ruchomy inwentarz. Środków transportowych wojsko przydzielać nie będzie. Sprzęty pozostawione w mieszkaniach na terenie ewakuowanym zostaną przewiezione i zamagazynowane w budynkach: szkoły powszechnej w Jeziornie Królewskiej, gm. Jeziorna oraz w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Skolimowie. Plan terenu ewakuowanego jest wywieszony przed budynkiem Zarządu Gminnego w Skolimowie.

Skolimów, dnia 3 czerwca 1944 r. Wójt /-/ podpis Nieczytelny”

Wydanie powyższego dokumentu oraz wysiedlenie, związane było z działaniami wojennymi w przededniu Powstania Warszawskiego. Zbliżający się front skutkował koncentracją niemieckich sił wojskowych w rejonie domniemanego natarcia i potrzebą kwaterowania żołnierzy. W pierwszym etapie wysiedlenia objęły rejon Chylic i część Skolimowa. Kolejne wysiedlenia mieszkańców miały miejsce jesienią. Mieszkańców części Klarysewa wysiedlono do Nowej Iwicznej, a ich domy przeznaczono na kwatery wojskowe. Wydaje się, że wysiedleniu podlegały wyłącznie domy na terenie letnisk, za wyjątkiem willi Skolimowa i Konstancina, które funkcjonowały w sposób nieco podobny dla pensjonatów, gdzie kwaterowano wyższą kadrę oficerską Wermachtu. Wyjątkiem były tu nadwiślańskie wsie Gassy i Kopyty, które zostały zniszczone wskutek ostrzału artyleryjskiego. Ich mieszkańców przeniesiono m. in. do zabudowań folwarcznych dworu w Oborach i do Konstancina.

Wedle wspomnień powracający w styczniu i lutym 1945 roku mieszkańcy często zastawali swe domy rozszabrowane, czy to przez wojska radziecko-polsko kwaterowane w miejscach niemieckich kwater, czy też przez inne osoby.


Jeśli ktoś może uzupełnić powyższe informacje, lub może podzielić się jakimś wspomnieniem z nimi związanym, bądź posiada inne dokumenty  wspomnienia na ten temat, którymi może się podzielić, prosimy o wpis w komentarzu lub na facebooku lub nadesłanie wiadomości na maila archiwa@okolicekonstancina.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *