Zaginione miejsca: Cegielnie Oborskie

Częstym i wdzięcznym tematem internetowych forów są tutejsze cegły, oznaczone napisami Obory, Chylice czy Łubna. Funkcjonowanie w przeszłości tak znacznej ilości cegielni umożliwiła tutejsza ziemia. Bogate złoża iłów i glin występują dzięki swemu położeniu w dolinie Wisły, biegnącej przez teren powiatu piaseczyńskiego od Góry Kalwarii przez Baniochę i Wierzbno, Skolimów oraz dolinie rzeki Jeziorki. W ostatnim okresie zlodowaceń powstały tarasy obu tych rzek, w których osadziły się liczne piaski i żwiry rzeczne, które osadziły się również w wydmach. Stąd i liczne w tym rejonie piaskownie i cegielnie, w dużej mierze już zamknięte, w których eksploatowano głównie iły, mułki warwowe i piaski wydmowe (okolice m.in. Obór, Chylic, Łubnej, Czarnowa).

Skarpa wiślana nieopodal Obór, fot. aut.

Najbardziej chyba znaną z tutejszych cegielni była położona w Chylicach, po której pozostał komin, osiedle dawnych strycharzy i glinianki, w których jeszcze kilkadziesiąt lat temu kąpała się większość tutejszych mieszkańców, w tym niżej podpisany. I rzecz jasna cegielnia w Oborach, gdzie obecnie znajduje się osiedle Elsam, zbudowane w dawnych jarach powstałych wskutek wydobywania gliny na potrzeby cegieł. Jak przeczytać można w wielu książkach cegielnia założona została w latach 1896-1899, stąd przyjęto tak datować jej początki. Nie jest to jednak prawda, bowiem powstała wówczas cegielnia na potrzeby budowy willi w tworzonym właśnie letnisku Obory-Konstancja, wkrótce nazwanym Konstancinem. By zapewnić sprawny dowóz cegieł skierowano do niej tor kolejki wilanowskiej, kończącej przewóz pasażerów w parku. Biegła ona wzdłuż ulicy Sienkiewicza, a do czasów rewitalizacji sprzed kilku lat nasyp był wciąż doskonale widoczny. Jednakże historia oborskich cegielni jest dużo starsza, bowiem przez lata wydobywano glinę i wypalano cegłę na skarpie ciągnącej się od Obór aż do Słomczyna.

Wyrobiska w lesie oborskim nieopodal osiedla Elsam Cegielnia, pozostawione przez cegielnie pracujące w XIX i XX wieku

Tam znajdziemy ślady po najstarszych oborskich cegielniach, w postaci jarów, wąwozów i dołów, znaczących miejsca gdzie przed stuleciami wypalano cegły, w pieco-dołach. Metoda ta zresztą stosowana była, aż po wiek XX, bowiem dobrego materiału w dolinie Jeziorki i Wisły nie brakowało. Cegły wypalano na potrzeby budowli budynków gospodarczych w tutejszych wsiach jeszcze po II wojnie światowej.

Dawny pieco-dół, skarpa wiślana nieopodal Obór, fot. aut.

Jednakże cegielnie z prawdziwego zdarzenia należało wznieść na potrzeby budowy dworu czy kościoła, a takimi przedsięwzięciami były bez wątpienia dwór w Oborach i świątynia w Słomczynie. Istniała już wówczas tu cegielnia, której ślad istnienia znajdujemy w księgach Starej Warszawy, której władze sprowadzały cegłę m. in. z Obór w końcu XVI wieku i początku XVII. Cegielnia przeżyć musiała swój rozwój gdy w latach 1680-88 wznoszono budynek obecnego dworu, a następnie gdy w roku 1717 zaczęto budować nową siedzibę parafii cieciszewskiej. Najstarsza znana wzmianka dotycząca istnienia tutejszej cegielni pochodzi z roku 1745. Jak zapisano przeprowadzony wówczas „remament gospodarczy” wykazał w niej 1755 cegieł.

Wyrobiska w lesie chojnowskim, fot. T. Kwiręg

Liczne wzmianki o cegielni znajdującej się nieopodal dworu w Oborach pochodzą z końca wieku XVIII. Zgodnie z opisem z roku 1790 znajdował się tu „piec do palenia cegły pod dachem reperowany” oraz dwie szopy, w których przechowywano cegły. W owym czasie służyła ona przede wszystkim na potrzeby własne, większość budowli należących do dóbr oborskich w tutejszych wsiach była murowana. W latach osiemdziesiątych znajdujemy często informacje o wypaleniu „2 pieców cegły i dachówki”, które przeznaczano na naprawy. W młynie w Jeziornie Oborskiej wystawiono z nich nowe mieszkanie dla młynarza, a podczas remontu dworu w Oborach „z cegły wymurowano apartamenta y okiennice nowe”, układając „posadzki z cegieł”. W roku 1787 „z pomocą mularzów” wymurowano opisywaną jakiś czas temu karczmę na Kępie Oborskiej. Trwająca od co najmniej dwóch wieków eksploatacja skarpy sprawiła, że cegielnia w owym czasie znajdowała się w oddaleniu od Obór, na skarpie nieopodal folwarku w Łyczynie.

Zapewne braki materiałowe sprawiły, że w XIX wieku została przeniesiona do Lasu Oborskiego (obecnego chojnowskiego), gdzie znaleziono wówczas spore pokłady gliny. Zachowała się ona w doskonałym stanie w środku lasu do dzisiaj, wprawne oko dostrzeże prócz wykopanych dołów dawne zjazdy, którymi w wagonikach transportowano cegły, a także miejsca, gdzie stały piece. Cegielnia działała wówczas nieopodal nieistniejącego już folwarku Teresin (opisywanego dawno temu w tym artykule). Co ciekawe w dawnej cegielni na skarpie nieopodal Łyczyna wydobywano w tym czasie żwir. Zachowany dokument sprzedaży tegoż z roku 1837 wskazuje, iż w dużych ilościach użyto go na rozbudowę Papierni, której go sprzedawano.

Cegielnia oborska w lesie chojnowskim z zachowanym wyrobiskiem i zjazdem dla wózków, fot. T. Kwiręg

A skoro jesteśmy już przy Papierni, gdy finalizowano sprzedaż ziemi pod którą była położona a hrabia Kasper Potulicki zbywał ją 4 czerwca 1833 roku hrabiemu Piotrowi Łubieńskiemu, reprezentującemu Bank Polski, w artykule 5 aktu sprzedaży zastrzeżono, iż w cegielni oborskiej Potuliccy „na lat 6 pozwalają z dowolnością wyrabiać cegły fabryce, której dotąd używano”, ponadto, iż „oznaczone zostanie gdzie glinę wolno wybierać na cegły i je wyrabiać, oznaczone zostaną także drogi do przewozu cegły i drewna, nowych czynić nie będzie wolno, a budynki i szopy pozostawione na gruncie oborskim po skończonych latach 6 i wyrobie cegły własnością Potulickich pozostaną, przez te sześć lat propinacja przy cegielni należeć będzie do Potulickich”. Zawarta umowa jak widać pozwalała sprzedawać robotnikom wyrabiającym cegły dla Papierni produkty oborskiego browaru.

Mapa “Kwatermistrzostwa”, pomiar ok. 1833. Cegielnia oborska w lesie chojnowskim, zaznaczyłem także cegielnię wilanowską w miejscu obecnego ośrodka w Powsinie, na skarpie w kierunku Kabat wciąż zachowało się wyrobisko

Gdy źródło w lesie wyczerpało się, cegielnia przeniosła się po raz ostatni. Rozpoczęto intensywną eksploatację, które ślady widoczne są do dzisiaj w części lasu położonego nieopodal dawnej gajówki i osiedla Elsam. Ale to już historia znana, cegieł z napisem „Obory”…


A poniżej wpisu obejrzeć można galerię zdjęć cegielni w Chylicach założonej w XX wieku. Zdjęcia pochodzą głównie z lat trzydziestych.


  • Źródła i literatura:
    AGAD, Obory

Cegła ze znakiem cegielni Chylice, fot. Adam Zyszczyk

Zdjęcie 1 z 38

Może ci się także spodobać...