Uwłaszczenie Kabat w 1864 r

<<< Kabaty na Urzeczu


Z biegiem lat pańszczyzna, jako sposób oddawania należności właścicielowi gruntu za użytkowane gospodarstwo, odbywana w formie pracy fizycznej, stawała się przeżytkiem. Obowiązujące wówczas powinności dla włościan w Kabatach, niezmienione od co najmniej XVII wieku, wyglądały następująco: „Każdy całopolny gospodarz robi na tydzień sprzężajem (z zaprzęgiem) dni trzy, kobieta dni trzy. Tłoki (dodatkowe dni) do sprzątania zbóż z pola i łąk w roku odrabia każdy sprzężajnych dni sześć, kobiecych dni sześć. Daje kapłonów (wykastrowanych, tuczonych kogutów) trzy i pół, jaj sztuk 24 i czynszu drobnego płaci 1 złoty i 21 i pół grosza. Wartę nocną do folwarku po dwóch w kolei odbywają. Straż nocną do wrót wiejskich dla strzeżenia przechodu dezerterujących żołnierzy lub włóczęgów i podejrzanych ludzi z kolei dawać powinni. Szarwarki do reperacji dróg i mostów według potrzeby z dni własnych winni odrabiać. Wójta powinnością jest dopilnować we wsi ażeby każdy gospodarz na roli dobrze uprawionej i wcześnie zasiał. Majątku swego nie marnował, pijaństwem się nie bawił. Bydło, konie i cały swój inwentarz przy należytej wygodzie utrzymywał. Płoty z wydziału na niego wypadłe grodził. Około chałupy jego i budynków gospodarskich miał dbałość”. Robocizna sprzężajna odbywana była dwoma wołami. Do tego dochodziła dziesięcina dla parafii, która zwyczajowo oddawana była w naturze, ale w 1819 r. została zamieniona na opłatę pieniężną i w Kabatach wynosiła 15 zł, potem 3 ruble i 87,5 kopiejki. Ponadto coroczna składka szkolna w kwocie 60 kopiejek i składka na utrzymanie woźnego przy kancelarii wójta gminy 33 kopiejki.

Pańszczyznę odrabiano głównie w folwarkach w Wolicy i Olechowie. Folwark Olechów usytuowany był niedaleko wsi Kierszek, a obecnie jest to teren zalesiony w obrębie Lasu Kabackiego.

Kabaty i Olechów, mapa z II poł. XIX w., Reymanns_Special-Karte, źródło: maps.mapywig.org

Od roku 1838 w dobrach wilanowskich rozpoczął się proces zamiany pańszczyzny na opłatę pieniężną, czyli tak zwane oczynszowanie. Właściciel dóbr poprzez swego pełnomocnika zawierał z mieszkańcami wsi umowę, w której ustalona była wysokość należności wpłacanej przez rolników za wydzierżawiony grunt. Takie rozwiązanie pozwalało wsi lepiej rozwijać się gospodarczo i było również korzystne dla dworu, ale proces ten rozwijał się powoli. Mieszkańcy Kabat wielokrotnie domagali się od administracji dóbr wilanowskich oczynszowania i chcąc je przyspieszyć uchylali się od pełnego odrabiania pańszczyzny. Odmawiali trzeciego dnia pracy i innych świadczeń. Jak możemy przeczytać w korespondencji Zarządu Głównego dóbr wilanowskich z 1848 r.: „dzierżawca folwarków Powsin z wsią zarobną Powsinem i Olechowa z wsią zarobną Kabaty użala się, że włościanie wsiów pomienionych tak dalece są opieszali w odbywaniu należnej od nich powinności, że mu się przeszło 1600 dni zadłużyli. Zarząd Główny Dóbr poleca panu rządcy aby użył stosownych środków zniewalających włościan do posłuszeństwa i regularnego odbywania pańszczyzny”.

Żniwiarka i parobczak z Wilanowa, żródło: Tygodnik Ilustrowany 1866-1867 r.

Po oczynszowaniu Powsina w 1849 r. mieszkańcy Kabat znów wystąpili do administracji dóbr wilanowskich o zamianę pańszczyzny na czynsz, ale spotkali się z odmową, choć przyrzeczono im oczynszowanie w przyszłości. W dalszym ciągu więc, zalegali z pełnym odrabianiem świadczeń i procesowali się z dzierżawcami folwarków. W 1857 r. po decyzji Naczelnika Powiatu zobowiązującej, aby opornych włościan, zmusić do odrobienia pańszczyzny, rządca wilanowski Jan Taraszkiewicz musiał sprowadzić do Kabat patrol dwóch kozaków. Dopiero wtedy, pod przymusem udało mu się wyegzekwować zaległości z ostatnich dwóch lat. Ponownie w 1860 r. mieszkańcy Kabat domagali się od Zarządu Głównego dóbr wilanowskich wprowadzenia przyrzeczonego już wcześniej oczynszowania. Uważali, że rządca Taraszkiewicz celowo do tego nie dopuszcza. Jednocześnie wnieśli skargę na złe traktowanie przez ówczesnego ekonoma Michała Olszewskiego, który wymuszał posłuszeństwo poprzez wyzwiska i bicie kijem. W odpowiedzi Zarząd dóbr polecił tylko rządcy, by „dopilnował sprawiedliwości w odrabianiu pańszczyzny” i dalej opóźniał oczynszowanie, żądając wygórowanego czynszu.

Stroje ludowe z okolic Warszawy – Służewa, Wilanowa, Piaseczna i Nadarzyna, źródło O. Kolberg, Mazowsze t.1, wyd. 1886 r.

Mało znany jest fakt, że w 1854 r. istniał projekt przeniesienia zabudowań wsi Kabaty w nowe miejsce. Być może miało to związek z nieustępliwą postawą większości mieszkańców Kabat wobec Administracji dóbr wilanowskich. Osada byłaby zlikwidowana w dotychczasowym kształcie. Zabudowania przy skarpie miały być usunięte, a nowe planowano wybudować bliżej lasu, na terenie po zachodniej stronie drogi do Warszawy, w rejonie obecnej ulicy Trakt Leśny. Miał to być szereg ściśle do siebie przylegających, jednakowych posesji z domem, budynkami gospodarczymi, ogrodem warzywnym i sadem. Wodę miała zapewnić jedna ogólna studnia.

Projekt przeniesienia wsi Kabaty z 1854 r., źródło AGAD Archiwum Gospodarcze Wilanowskie

Jednakże wieś projektowano zmniejszyć o połowę i zamiast dotychczasowych 18 gospodarstw miało ich pozostać tylko 10. Możliwe, że chodziło o to, by na gospodarstwach pozostali tylko ci, którzy godzili się odrabiać pańszczyznę. Natomiast pozostali, zapewne najbardziej krnąbrni, zgodnie ze stosowaną wtedy praktyką, byliby rugowani z całorolnych gospodarzy. Miał być też zmniejszony o połowę dotychczasowy areał gruntów wiejskich kabackich. Powstałą w ten sposób nadwyżkę ziemi przejąłby projektowany nowy folwark kabacki. Miały tam powstać nowe zabudowania gospodarcze, w tym obora, stajnia i owczarnia oraz pszczelnik, sad, szkółka drzew i ogrody warzywne. Zachowały się plany przedstawiające układ przestrzenny nowych zabudowań wiejskich oraz projektowanego folwarku. Zamysły te nie zostały zrealizowane. Zapewne ci z mieszkańców Kabat, którzy otrzymaliby nową posesję i gospodarstwo musieliby odrabiać powinności pańszczyźniane w nowo utworzonym folwarku. Natomiast pozostali, prawdopodobnie byliby przeniesieni do Olechowa, ponieważ istniały zamiary wybudowania przy tamtejszym folwarku chałup i osiedlenia robotników zobowiązanych do pracy stałej w majątku, która miała być ich źródłem utrzymania.

Projekt założenia folwarku na gruntach wsi Kabaty., źródło AGAD Archiwum Gospodarcze Wilanowskie

Kabaty ostatecznie nie doczekały się oczynszowania. Jeszcze trwało Powstanie Styczniowe, gdy car Aleksander II, ten sam, który kilka lat wcześniej polował w Kabatach, wydał ukaz uwłaszczeniowy „O urządzeniu włościan”. Chciał w ten sposób storpedować podobne zamiary polskiego Rządu Narodowego i odciągnąć chłopów od powstania. Na mocy Ukazu każdy włościanin otrzymał na pełną własność to gospodarstwo wraz z zabudowaniami, które akurat w tamtym czasie zajmował. Zniesiono powinności na rzecz dziedziców, a pańszczyzna, czynsz i inne daniny zamienione zostały na wprowadzony wtedy podatek gruntowy opłacany do skarbu. Był on początkowo przeznaczony na wynagrodzenie dla byłego już właściciela za odebrane grunty. Odszkodowanie za Kabaty dla Augusta Potockiego wynosiło 10 338 rubli srebrem. Został też ustanowiony we wsi samorząd gromadzki z wybieranym przez wieś sołtysem, a Kabaty weszły w skład gminy Wilanów. Specjalna odezwa cara i tekst ukazu został odczytany w Wilanowie 9 marca 1864 r. podczas specjalnej ceremonii na dziedzińcu przed pałacem w obecności hrabiostwa Potockich i zgromadzonych 3 tysięcy włościan z dóbr wilanowskich. Faktyczna realizacja została przeprowadzona w następnym roku na podstawie specjalnego dokumentu nazwanego „Tabela Likwidacyjna wsi Kabaty”, gdzie zostały zapisane nazwiska gospodarzy objętych Ukazem, powierzchnie nadanych gospodarstw, powierzchnie części wspólnych oraz dodatkowe uprawnienia, zwane serwitut.

Tabela Likwidacyjna wsi Kabaty 1864 r., źródło AGAD Archiwum Gospodarcze Wilanowskie

W Kabatach powstało wtedy 19 gospodarstw, które otrzymały po ok.24 morgi (ok.13 ha.) ziemi. Do tego dochodziło wspólne pastwisko i teren gromadzki obejmujący skarpy i drogi. Łącznie było to 546 mórg (ok.300 ha.). Podczas wykonywanych wtedy pomiarów, obszar gruntów przyznanych według Tabeli Likwidacyjnej dla Kabat, oznaczano specjalnie usypanymi kopcami ziemnymi. Nadany został również tzw. serwitut, który dla Kabat określał prawo do pobierania corocznie z Lasów Chojnowskich po 6 fur drewna na opał oraz 2 fury chrustu i jedną furę kołków co pięć lat na ogrodzenie dla każdego z gospodarstw. Został później zamieniony na jednomorgowe działki rolne dla każdego gospodarstwa, położone w pobliżu wsi Latoszki.

Gospodarstwa otrzymali wtedy, w kolejności numerów wg. Tabeli Likwidacyjnej: Franciszek Szymański, Paweł Penconek, Grzegorz Pyzel, Andrzej Karaś, Wojciech Pyzel I, Antoni Stempniewski, Józef Karaszewski, Piotr Karaś, Kazimierz Sokołowski, Franciszek Gawryś, Piotr Sokołowski, Wojciech Penconek, Franciszek Warszywka, Stanisław Mrówka, Wojciech Pyzel II, Michał Janek, Stanisław Janek, Walenty Kłos i Michał Karaś. Oprócz tego Mikołaj Górczak i Łukaszowa Dudek, jako komornicy otrzymali zajmowane dotychczas posesje.

Faktem jest, że Ukaz uwłaszczeniowy wydał zaborca, a na dodatek car, który zdławił Powstanie Styczniowe, jednak działanie tego aktu prawnego w sposób zasadniczy odmieniło relacje na wsi, pozwoliło zerwać z dominacją dworu i otworzyło możliwości rozwoju.


Tekst stanowi obszerny fragment przygotowywanego do druku w “Roczniku Nadwiślańskiego Urzecza” artykułu o dziejach Kabat.


Źródła i opracowania:

  • Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Gospodarcze Wilanowskie
  • Kazimierski J., Walki antyfeudalne chłopów Mazowsza i Podlasia w latach 1846-1863, (w:) Rocznik Mazowiecki II, Warszawa 1969
  • Kłusek K., Dzieje wilanowskiej nieruchomości ziemskiej, Łódź 2020
  • Smoleńska B., „Przemiany struktury własności ziemskiej w okolicach Warszawy”, (w:) Rocznik Mazowiecki VIII , 1984
  • Smoleńska B., Struktura i funkcjonowanie Zarządu Dóbr Wilanowskich (1800-1864), Poznań 1975

Może ci się także spodobać...