O gminie żydowskiej w Jeziornie

Podsyła mi ostatnio dr Włodzimierz Bagieński rozmaite dokumenty dotyczące Żydów z Jeziorny, znalezione przez niego w aktach piaseczyńskiego magistratu, do których nie dotarliśmy podczas zbierania materiałów do naszej książki „Sztetl Jeziorna”. Przez rok od jej wydania zgromadziliśmy ich zresztą już całkiem sporo, co w przyszłości mamy nadzieję pozwoli nam uzupełnić zgromadzone informacje o tutejszej społeczności. Rok to dobra okazja by pewne rzeczy, które odkryliśmy podczas pisania książki naszkicować w internecie. Bo o ile wydanie papierowe żyje własnym życiem, wciąż w przepastnych otchłaniach publikacji internetowych natrafić można na informacje o Żydach znad Jeziorki nie do końca odpowiadające rzeczywistości.

Przede wszystkim tutejsi Żydzi nie byli związani z kahałem w Piasecznie przez cały okres swej historii, co podpowiadają rozmaite wzmianki choćby na stronie Wirtualnego Sztetla. Do czasu rozbudowy papierni w początkach XIX wieku Żydów na terenie obecnej gminy Konstancin-Jeziorna mieszkało raczej niewielu, bowiem nie było tu żadnych miast i przemysłu, a pojedynczy przybysze osiedlali się przy tutejszych dworach, obejmując arendy.  Brak z tego okresu informacji o powiązaniu z Piasecznem, pojedyncze wzmianki wskazują na związki z Warszawą. Dopiero reformy Królestwa Polskiego miały to z czasem zmienić. W 1821 r. utworzono dozory bożnicze, mające odpowiadać za sprawy religijne Żydów na obszarze swych właściwości terytorialnych. Co ciekawe nad Jeziorką podział ten poprowadzono wedle dawnej granicy powiatów czerskiego i warszawskiego biegnącej wzdłuż tej rzeki. Sprawiło to, iż Żydzi mieszkający na terenie dóbr w Oborach oraz w okolicy Papierni podporządkowani zostali rozwijającemu się prężnie kahałowi  w Górze Kalwarii, z kolei mieszkający w Jeziornie i Bielawie wraz z Żydami z Piaseczna, Czerniakowa i Wilanowa znaleźli się na obszarze działania dozoru bożniczego w Nadarzynie. W praktyce oznaczało to, iż w Górze i Nadarzynie magistrat dokonywał do ksiąg stanu cywilnego wpisów urodzeń, małżeństw i zgonów Żydów znad Jeziorki. O ile Góra Kalwaria była dość blisko, zapewne odległość od Nadarzyna sprawiła, iż choć Żydzi z Jeziorny zgłaszali urodzenia i małżeństwa, bardzo rzadko znajdziemy w tych księgach odnotowane ich zgony.

Wypis potwierdzający udzielenie ślubu przez rabina Rozencwajga z Jeziorny dla magistratu w Piasecznie, celem wpisania do ksiąg USC

Wraz z reformą po powstaniową w 1869 r. sytuacja uległa zmianie. W międzyczasie obok Góry Kalwarii Piaseczno wyrosło na silny ośrodek miejski i miejsce osadnictwa żydowskiego, wyprzedzając Nadarzyn, tam więc utworzono okręg bożniczy, do którego włączono tym razem nowo utworzone gminy administracyjne – Jeziornę, Mokotów, Wilanów i Nowo-Iwiczną. Dawny podział biegnący wzdłuż rzeki został zniesiony. W Piasecznie ustanowiono urząd rabinacki i wybudowano synagogę. Okręg działał do końca wieku, sytuacja zmieniła się gdy gwałtownie zwiększyła się liczba żydowskich mieszkańców Jeziorny co związane było z odnowieniem papierni w Jeziornie przez Edwarda Natansona, a przed wszystkim z utworzeniem nad Jeziorką letnisk Konstancina i Skolimowa -Chylic. Nad Jeziorkę przybyła wówczas znaczna ilość Żydów nastawiona na handlową obsługę nowych mieszkańców, a skutkiem było otwarcie w Jeziornie olbrzymiej liczby sklepów i sklepików. Powyższe sprawiło, iż kontrola i nadzór religijny sprawowane przez dozór w Piasecznie stał się iluzoryczny, tym bardziej nad podwarszawskimi Czerniakowem i Sielcami, gdzie także populacja żydowska zwiększyła się znacząco.

Przyczyniło się to w 1913 r. do wyodrębnienia z dozoru w Piasecznie religijnej gminy żydowskiej z własną posługą rabinacką, której siedzibą stała się Jeziorna. W jej skład włączono obszar gmin administracyjnych Jeziorna i Wilanów. Był to teren bardzo rozległy, prócz większości obecnej gminy Konstancin-Jeziorna obejmował Wilanów, Siekierki, Czerniaków, Pyry, a także obecny Ursynów. Po utworzeniu gminy dokonano wyboru rabina, którym został Jakób (Jehuda, Jankiel) Rozencwajg. Pochodził z Ryk, gdzie urodził się 21 listopada 1887 r. jako syn Rywana i Chaji-Sary z domu Gelibter. Dotychczas był zastępcą rabina Noaha Sakiewnika w Piasecznie, gdzie urząd objął ledwie dwa lata wcześniej, w 1911 r. Ukończył ledwie dwie klasy rosyjskiej szkoły podstawowej, a po opanowaniu nauki czytania i pisania, stał się uczniem jednej ze szkół rabinicznych. Zapamiętany został jako człowiek mądry i pobożny, jak wspominała po latach jego córka „fanatyczny wyznawca wiary mojżeszowej”. Przez współwyznawców był ceniony.

Gmina wyznaniowa Jeziorna – granice orientacyjne wraz z obszarem Czerniakowa włączonym w 1916 r. do Warszawy.

Gmina osiągnęła wówczas szczyt swego rozwoju, wkrótce jednak nadeszła I wojna światowa, a zajęcie przez niemieckie wojsko Królestwa Polskiego i utworzenie tzw. Wielkiej Warszawy, zadało jej cios, bowiem straciła połowę swych żydowskich wyznawców, wraz z włączeniem do Warszawy Czerniakowa i Sielc. Wojna i powyższe reformy sprawiły, że nie zdołano wykupić terenu na kirkut, nie wybudowano synagogi, a księgi stanu cywilnego dalej prowadzono w Piasecznie. Mimo swej rozległości ponad 96% jej mieszkańców zamieszkiwało w Jeziornie, ledwie kilku na terenie Wilanowa i innych wsi. W tej postaci gmina dotrwała do 1939 r. Choć stan ten usiłowano zmienić, mimo przychylności urządu wójta w Jeziornie nie zdołano powołać urzędnika stanu cywilnego dla wyznania mojżeszowego, a Żydzi mimo planów nie wznieśli tu synagogi. Ich największym wysiłkiem stała się wybudowana nowa mykwa w miejsce starej i jest to jedyny żydowski budynek w Jeziornie, który przetrwał do dzisiaj. Cheder otwierano doraźnie, działało też kilka niewielkich bożnic, czasem w pokojach na piętrach budynków.

Jesienią 1939 roku gminę wyznaniową zlikwidowały niemieckie władze. Rok później utworzono getto, które istniało ledwie 3 miesiące, bowiem 25 stycznia 1941 r. wywieziono tutejszych żydowskich mieszkańców do getta w Warszawie wraz z pierwszym i ostatnim rabinem Jeziorny Jakóbem Rozencwajgiem. W ten sposób historia społeczności dobiegła końca.  

Może ci się także spodobać...